futboool! sędziowie ŁZPN

Yasiu · Gość

Wiem, że jestem tutaj gościem na forum ale chciałbym poprosić was o pomoc napewno bardziej doświadczonych sędziów ode mnie Wink

Zaczynając, mam niedługo (2 tygodnie) pierwsze mecze juniorów odpowiednio D1 i D2 i nurtują mnie następujące sprawy których nie miałem na szkoleniu:
Otóż w tych ligach są zmiany hokejowe, i czy:
-muszę zezwolić na taką zmianę w przerwie w grze
- czy gracze po prostu wbiegają (tzn. jeden zbiega drugi wbiega)

Drugie pytanko dot. kar indywidualnych, czyli jakie dawać i ich egzekowanie.

Trzecie pytanko. Obuwie musi być na gumowej podeszwie, czyli rozumiem, że ooapdaja wkręty ale zwykłe lanki lub korki... ?

W D1 gra się na bosiku o normalnych rozmiarach ale jest jakaś wzmianka o wykonywaniu rzutów rożnych z 9.15 od narożnika linio bocznej boiska, jak to egzekwować.

W d2 natomiast jest punkt o zmniejszonych, bramkach na linii pola bramkowego. Tzn ??

To by było chyba na tyle. Przepraszam, za takie proste pytania które, mogą świadczyć o moim niedouczeniu, ale osobiście bardzo chciałbym zostać dobrym sędziom asystentem, dlatego skupiam się na detalach typowych dla liniowego. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

elpolacco

Hej, pewnie, że pomożemy. Very Happy

Jednak musisz wiedzieć, że różne związki posiadają różne regulaminy. Moje wskazówki opierały się będą na podobnych przepisach z mojego macierzystego, łódzkiego ZPNu.

1. Zmiany.
Wymóg zmiany w przerwie w grze byłby idealnym rozwiązaniem, ale ze względu na ich dużą zapewne ilość i "dezorganizację" dzieciaków proponowałbym zmiany w dowolnej chwili trwania meczu, jednakże w ściśle wydzielonym miejscu. Panuj jednak nad tym.

2. Kary indywidualne
Obowiązują kary czasowe zgodne z przepisami: 3, 5 i 10 minut. Nakazujesz opuszczenie delikwentowi boiska i oczekiwanie przy linii środkowej. Pamiętaj, żeby w tym czasie nie zrobili zmian tak sprytnie, by grać w pełnym składzie.

3. Obuwie
Ostatnio toczymy małą dyskusję dotyczącą obuwia... Moim zdaniem, w tych kategoriach dozwolone są buty od trampek, przez wszelkie gumowe podeszwy, aż po lanki (włącznie).

4. Rożne
W młodszych rocznikach rzeczywiście stosuje się skrócone rzuty rożne. A zatem w przypadku takowego, pokazuj lub podbiegaj do miejsca skąd ma on być wykonany (obliczenia ile skrócić według Twojego oka). Niektóre kluby stosują znaczniki leżące w odpowiednim miejscu, więc jest łatwiej.

5. Bramki
W najmłodszym roczniku stosuje się mniejsze bramki (5 x 2 m). Muszą być one stać na skróconym boisku, wystawione przed "standardową" bramkę - zawczyjaj na linii pola bramkowego. Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa (i nie tylko). Sprawdź czy są solidnie przymocowane!

Tyle. Mam nadzieję, że pomogłem. Cool

Kolejne pytania - wal śmiało.
Pozdro

Yasiu · Gość

Narazie, przyszło mi do głowy tylko jedno pytnie dotyczące kar indywidualnych, tzn. Jak to pokazać np. napomnienie 3 czy 5 minutowe. Na palcach...?

elpolacco

Tak, na palcach.
Coś na styl koszykówki czy piłki ręcznej. Ale nie poprzestań na samyjm pokazywaniu. Powiedz mu jednocześnie jaką karę dostaje.

Yasiu · Gość

A napomnienia 3,5 i 10 minutowe, należy wypisać w miejscach na kary indywidualne, czy wypisywać tylko wykluczenia.
Bo przypuszcam, że zmian zawodników raczej nie zapisywać ?... Wink

elpolacco

Jesli zmiany hokejowe - nie notujesz ich.

Kar minutowych również nie - niektórzy uważają, że w dobrym tonie jest napisać "suma kar minutowych zespołu x tyle, zespołu y tyle."

Artur84

Mam jedno małe pytanie dotyczy ono klasy Górski C i D, tak więc jaka jest minimalna dozwolona liczba zawodników tak aby zawody mogły byc kontynuowane? Np. rozpoczynam zawody a druzyny nie mają żadnego zawodnika na zmiane czyli liczą 8 zawodników i w takim przypadku ilu zawodników z jednej drużyny mogę wykluczyc (maksymalnie) tak aby zawody mogły byc kontynuowane. Mam nadzieję że ktoś to zrozumiał i jest mi w stanie odpowiedziec Smile

elpolacco

Z tego co pamiętam, tu chyba jest wszystko:
[link widoczny dla zalogowanych].

aston · Gość

Podepnę się po temat jesli pozwolicie Wink

Niedługo ma swój debiut, i chciałbym się dowiedzieć jak należy postępowąc już po załtwieniu wszystkich formalnośc (protokół, karty zdroiwa itp) Wiecie, wezanie drużyn na linię, wejśćie (czy mówie jakieś krótkie słowa prezd wejściem do zawodników), losownaie stron boiska itp. Najlepiej krok po kroku. Z góry dzięki Wink

aston · Gość

Podepnę się po temat jesli pozwolicie Wink

Niedługo mam swój debiut, i chciałbym się dowiedzieć jak należy postępowąc już po załatwieniu wszystkich formalnośc (protokół, karty zdroiwa itp) Wiecie, wezanie drużyn na linię, wejśćie (czy mówicie jakieś krótkie słowa prezd wejściem do zawodników), losownaie stron boiska itp. Najlepiej krok po kroku. Z góry dzięki Wink

Omotokoro · Gość

Po załawtwieniu wszystkich formalności, zostawiasz wszystkie dokumenty w szatni, sprawdzasz dwa razy czy wszystko ze sobą masz (notes, kartki, gwizdek, zegarek, moneta) , bo zapomnieć zdaża się każdemu a późniejsze bieganie do szatni niepotrzebnie wprowadza poddenerwowanie u zawodników, trenerów, itp . Masz już wszystko, zamykasz szatnię i idzesz sobie spokojnie na boisko, w kierunku linii bocznej na wysokości środka boiska, najczęściej z tej strony z której masz ławki lub zawodników rezerwowych, stajesz sobie spokojnie przy linii i głośno gwiżdżesz, jeśli jeszcze nie dostałeś piłki to właśnie to jest ostatni moment aby tenże asortyment sprawdzić pod kątem przydatności do meczu. Obok ciebie przy linii boczne powinni zacząć ustawiać się zawodnicy, ja robię tak że patrzę na najbliższego czy ma opaskę kapitana, jak nie to proszę go aby zawołał swojego kapitana, a póżnie mówię kapitanowi "Panie kapitanie proszę ustawić swój zespół", to samo z drugą drużyną i zaczynam sprawdzać ich obuwię, biżuterię, itp. Co do krótkich słów przed meczem to zależy, często jąstosuję jak warunki są fatalne tzn. np. pada deszcz i murawa jest śliska, to mówię im żeby uważali i ostrzegam że będę ostrzej karał kartkami za faule, gdy wszedł przepis o udzielaniu napomnienia zawodnikowi sugerującemu żółtą kartę dla przeciwnika to również przez pewnien czas informowałem zawodników przed meczem o nowym przepisie (pewnie że to nie moja sprawa, a zawodnicy mają obowiązek znać przepisy, ale później miałem spokój pokazując kartkę za nowe dla zawodników sytuacje na boisku) , z pogadanką lub bez wracam za linię boczną, biorę piłkę, pytam się obu stron czy gotowi i ruszam w stronę środka boiska (mała uwaga, jak będziesz w trójce to zaczynasz z prawej nogi chyba że z pozostałymi kolegami ustalicie inaczej), zatrzymuję się krok przed, krok za, lub na samym środku (zależy od boiska warunków, twoich chęci) , i teraz odwracasz się przez lewe ramię (ja przy wyjściu na środek staram się skierować twarzą do publiczności więc nie zawsze odwracam się) , ok jesteśmy na śroku drużyny ustawione, zwracasz się do jednej potem do drugiej drużyny o powitanie, okrzyk (ja po prostu mówię "proszę gospodarze" i sami wiedzą o co chodzi) , po okrzykach zapraszasz kapitanów i zaczynasz losowanie, to naprawdę obojętne kto będzie wybierał, to ty decydujesz, ja najczęściej pytam się gości ale to żadna reguła, kończysz losowanie, wychodzisz z koła środkowego, sprawdzasz gotowość bramkarzy (podniosą ci rękę), patrzysz na zegarek i gwiżdżesz. ot cała filozofia rozpoczynania meczu, w miarę sędziowania kolejnych meczy nabierzesz doświadczenia a przez to pewności i pewnej rutyny przy wychodzeniu na boisko i wykonywaniu tych wszystkich czynności przed meczem.

uff, mam nadzieję że nie zanudziłem ani nie napisałem czegoś nie tak , ze swojej strony mogę powiedzieć : powodzenia, i to że wszyscy uczymy się na swoich błędach więc jak coś ci nie wyjdzie to następnym razem na pewno będzie lepiej

aston · Gość

Dzięki za odpowież Wink

Bardzo mi pomogła. Mam jeszcze dwie sprawy do was otóż były dwie sytuacje które mnie zdziwiły i nie wiem czy postąpiłem słusznie ? Otóź przed meczem dostałem od jej drużyn zezwolenie z listą graczy, którzy zostali przebadani i są dopuszczeni do gry wraz z piczątką i podpisem lekarza na dany dzien 31.01. ( nie mieli oni kart zdrowia, tylko karty piłkarza) i nie wiem czy postąpiłem słusznie dopuszczając drużynę do gry. A druga sparwa, gdy wypomniałem drużynie, że dwóch zawodników nie ma kart zdrowia i nakazłem ich dostarczenie po 15 min dostałem, jakby ksero kart zdrowia na cienkim papierze ze skserwona pieczątką, i wydawałoby się świeżo wpisanmi datami badnaia. Nie wiem czy nie byłem świadkiem oszutswa, czy jest o jednak możliwe... Co o tym sądzicie...?

aston · Gość

Jeszcze jedno pytanie, jeśli czekałem 15 min na dostarczenie 2 kart zdrowia zawodników przed rozpoczęciem meczu to czy powinienem wspomnieć o tym w protokole w miejscu ( Zachowanie publiczności,kapitanów, kontuzji i inne uwagi) ?

elpolacco

Jeśli opóźniło sie przez to rozpoczęcie, to owszem, powinieneś wspomnieć.
Jeśli jednak kierownicy zdążyli przed czasem i nie wpłynęło to na rozpoczęcie, to moim zdaniem nie ma potrzeby.

Wskazane przez Ciebie miejsce jest jak najbardziej okej.

Temida 1 · Gość

Mozna i tak. Wychodzimy do linii wolamy druzyny asystenci sprawdzwja co do nich nalezy.Staje przed druzynami i mowie krotko czego po nich oczekuje.Mimochodem dorzuc am kilka luznych uwag typu "Panowie jestem kawal skorwysyna i nie walczcie ze mna bo to jest bardzo szkodliwe."-dot.seniorow a po zatym pelna kultura caly mecz z zawodnikami per Pan.