Forum futboool! sędziowie ŁZPN Strona Główna futboool! sędziowie ŁZPN
Oficjalne Forum Dyskusyjne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nowinki techniczne w futbolu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum futboool! sędziowie ŁZPN Strona Główna -> Przepisy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elpolacco
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 19:09, 04 Sty 2006    Temat postu: Nowinki techniczne w futbolu

Na jednym z ciekawszych forum piłkarskich [link widoczny dla zalogowanych] pojawił się niedawno temat poruszający użycie kamer itp w meczu piłkarskim.

Gerda, który rzucił pytanie, zaczął tak:
Cytat:
Jak na pewno słyszeliscie po meczu Manchesteru United z Tottenhamem ożywiła się dyskusja na temat wprowadzenia na boisko systemu kamer. Pierwszym zabezpieczeniem ma być zestaw kamer w systemie Hawk-Eye, który rejestrowałby nieustannie przemieszczanie się piłki po boisku. Takie systemu stosuje się już w tenisie oraz w krykiecie.

Specjaliści proponują, aby przy każdym polu karnym ustawić po 4 kamery, na różnych wysokościach. Dwie po bokach, i dwie zaraz za bramką. Taki system tworzy trójwymiarowy obraz toru piłki. Informacje z kamer mogłyby być przekazywane wprost do arbitra, za pomocą opaski na rękę z brzęczykiem.

Drugim sposobem ustrzeżenia się przed kontrowersyjnymi decyzjami jest system czujników i chipów. Firma ProZone proponuje rozwiązanie, które polega na wszczepieniu chipów bezpośrednio do futbolówki, natomiast na liniach końcowych umieścić czujniki. Wtedy jasne by było, czy piłka np wpadła do bramki czy też nie.

Osobiście uważam ze tego typu rozwiazanie jest niepotrzebne, piłka straci wtedy na swojej kontrowersji.Ale z drugiej strony bedzie mozna stwierdzic która drużyna była lepsza.

Umieszczono tam też ankietę i póki co zdecydowana większość opowiedziała się za stanowczym nie wprowadzaniem kamer...

Co wy sądzicie na ten temat?
Czy również uważacie, że "kontrowersyjność", a co za tym idzie "omylność", czyli "niesprawiedliwość" piłki nożnej to jej zaleta?????
Jestem w ciężkim szoku, że większość opowiada się za życiem w błędzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ck
Gość






PostWysłany: Czw 13:32, 05 Sty 2006    Temat postu:

w moim odczuciu wprowadzenie tego typu nowineg sprawi ze gra w piłkę nożna przestanie być grą tak atrakcyjną a analiza kontrowerysyjnych decyzij bedzie niepotrzebnie przedłużała gre. co do piłki uwazam to za dobry pomysł gdyż zarówno asystent z lini jak i główny ze swojej pozycij nie jest zawsze w stanie jedno znacznie ocenić czy piłka wpadła do piłki w sytuacjach takich jak naprzykład w meczu liverpoor - chelsa o ile dobrze pamietam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Gość






PostWysłany: Czw 20:15, 05 Sty 2006    Temat postu:

Lepsze to niż powtórki video! Ale z tego co Polak napisał jest to system wielce zawodny. Szkoda tylko, że takie nowinki nie znajdą szybko zastosowania na polskich boiskach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elpolacco
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 22:03, 05 Sty 2006    Temat postu:

A ja myślę sobie tak: nie można wrzucac wszystkich koncepcji do jednego worka. Mądre unowocześnienia, to nie to samo co głupie.

Rzeczywiście, popieram przedmówców - żadna technika nie powinna burzyć atrakcyjności meczu. Czyli zapomnijmy o schodzeniu sędziów w celu obejrzenia powtórki itp.
Natomiast jeśli technika może pomóc, czyli POPRAWIĆ atrakcyjność widowiska, to czemu nie?

Bipery w chorągiewkach asystentów nie są głupie. Dzieki temu główny nie może się zagapić. A co komu przeszkadza, że gdy piłka wpadnie do bramki, to powiadomi o tym sędziego?
Uważam, że trzeba korzystać z udogodniej i wynalazków, sądzę, że nie ingerują zbytnio w piłkę. Nikt ich nawet nie zauważy... Oprócz sędziów. I o to chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ck
Gość






PostWysłany: Czw 22:05, 05 Sty 2006    Temat postu:

ale każde takie udogodnienie powoduje że zwolenicy rozwiązań technicznych dążą do co raz to nowszych udogodnień
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elpolacco
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 10:30, 06 Sty 2006    Temat postu:

Dopóki zmiany są mądre, jestem za wprowadzaniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ck
Gość






PostWysłany: Sob 12:00, 07 Sty 2006    Temat postu:

a co myśłicie o wprowadzeniu dwóch sędziów głównych??
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elpolacco
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 13:08, 07 Sty 2006    Temat postu:

Hmmm.
Myślę, że to dobry pomył - przy dwóch arbitrach jest szansa na dokładniejsze sędziowanie. Sędzia zawsze nadąży, będzie bliżej akcji. Z tego punktu widzenia, to lepiej dla gry.
Sędziowałem już tak jeden turniej na trawie, było fajnie (choć mankamentem był wówczas brak asystentów, więc nie można było czerpać pełnej satysfakcji). Podobnie jest na sali, sędziowałem z drugim arbitrem i wszystko było luks. I choć sala to calkiem inny sposób sędziowania, to myślę, że warto to wypróbować.
Tylko skąd związek lub kluby wezmą kasę na dwóch sędziów? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elpolacco
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 13:21, 08 Sty 2006    Temat postu:

Pół roku temu w Przeglądzie Sportowym:

Cytat:
Prezydent FIFA Sepp Blatter zaproponował Polsce udział w niezwykłym eksperymencie, polegającym na wprowadzeniu do meczu drugiego głównego arbitra. Każdy z nich byłby odpowiedzialny za jedną połowę boiska.

- Godzimy się na tę próbę. Tym bardziej, że Blatter obiecał, iż FIFA pokryje wszelkie koszty związane z testowaniem nowatorskiego systemu - powiedział Michał Listkiewicz, prezes PZPN.

Jego zdaniem dwóch sędziów głównych mogłoby prowadzić mecze w decydującej fazie Pucharu Polski oraz niektóre spotkania ligowe.

Ten pomysł ostro krytykuje jeden z najzdolniejszych polskich sędziów młodego pokolenia, Hubert Siejewicz.

- Jestem przeciwny wszelkim zmianom. Wiem, że nawet Pierlugi Collina narzekał na ten eksperyment. Przecież każdy arbiter, to różny charakter, temperament - powiedział.

Lubię Siejewicza, ale nie do końca chwytam sens jego słów. W wielu sportach (koszykówka, ręczna) sędziuje się w kilku i jakoś wszystko gra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elpolacco
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 13:29, 08 Sty 2006    Temat postu:

A grudniowa Wyborcza:

Cytat:
Teamgeist, czyli "duch drużyny" - tak nazywa się oficjalna piłka mistrzostw świata. Jak zapewnia Adidas, jest technologiczną rewolucją. "Gazeta" testowała ją jako pierwsze medium na świecie!
Adidas, który produkuje piłki na mundial już od 1970 r., zaprezentował swój najnowszy produkt podczas piątkowego losowania w Lipsku. "Gazeta" kopała Teamgeista jednak już w poprzedni poniedziałek, bo udaliśmy się do centrali Adidasa w Herzogenaurach na prezentację nieoficjalną. Co więcej, kopaliśmy ją prawdopodobnie jako pierwsze medium na świecie, bo my już kopaliśmy, gdy inni dziennikarze jeszcze pili kawę... Prędkość? W moim przypadku niewielka. - Ale Roberto Carlos spokojnie może się ścigać z BMW - śmieje się Hans Peter Nuernberg z działu innowacyjnego Adidasa. Oprócz Carlosa ręce zaciera też David Beckham, uśmiechający się zawadiacko z reklamówki. Powód? Adidas twierdzi, że to najprecyzyjniejsza piłka w historii. Uderza w cel z dokładnością do dwóch centymetrów, czyli trochę lepiej niż np. Fevernova, futbolówka jaką grano cztery lata temu w Japonii i Korei. Testy były nie byle jakie. Wykonano je przy pomocy robota - hydraulicznie napędzanej sztucznej nogi ubranej w piłkarski but, która waliła w piłkę setki razy. Robot zawsze uderzał tak samo, pod takim samym kątem i z identyczną siłą. Piłka, mimo że była obracana (teoretycznie inaczej kopie się w wentyl, inaczej naprzeciw niego, a po pewnym czasie o trajektorii decydują też odkształcenia), i tak trafiała w to samo miejsce. "Gazeta" nie widziała eksperymentu, ale słowo honoru dają m.in. profesorowie z angielskiego Longhborough Univeristy obecni podczas prezentacji. Oni, a także specjaliści z FIFA testowali Teamgeista przez wiele miesięcy. Na koniec wypróbowali go na zamkniętych treningach zawodnicy AC Milan i Realu Madryt. Prace nad nową piłką trwały w sumie ponad trzy lata.

Adidas chwali się gigantycznym skokiem technologicznym. Z poszycia piłki znikają charakterystyczne pięciokąty i sześciokąty, do których przyzwyczailiśmy się w poprzednich latach (tak wyglądał pierwszy model piłki Adidasa na mundial - Telstar z 1970 r., a także słynne i wciąż popularne Tango z MŚ w Argentynie). Teamgeist zamiast 32 zszywanych elementów jest pokryta 14 zgrzewanymi panelami o owalnych kształtach. - Dzięki temu niemal w ogóle się nie odkształca - przekonuje Nuerenberg. - W starszych modelach było wiele punktów stycznych między krawędziami, nawet do 60, a w tej piłce jest ich raptem 24. Im więcej punktów stycznych, tym więcej miejsc wrażliwych na odkształcenia mechaniczne. Nowa piłka to minimalizuje - dowodzą w Adidasie. Niemiecki koncern, który m.in. dzięki kontraktom z FIFA stara się rywalizować z amerykańskim Nike o prymat na rynku sprzętu sportowego chwali się też, że Teamgeist to... najbardziej okrągła piłka świata: - To nie żart, każda piłka może się trochę spłaszczać. FIFA dopuszcza spłaszczenie rzędu 1,5 proc. w trakcie meczu, a Teamgeist zachowuje okrągłość w 99 proc.

Słuchając o testowaniu piłek, można dowiedzieć się też wiele o samej grze. Np. że podczas meczu kopie się piłkę blisko 2 tys. razy albo że gdy pada deszcz, piłkarzom przeszkadza bardziej to, że może nasiąkać wodą, co zwiększa jej wagę i zmienia poziom lotu, niż to, że jest bardziej śliska. Wszystko to trzeba wziąć pod uwagę i jak twierdzi Adidas, tak właśnie się stało. Teamgeist jest np. całkowicie wodoodporna i nie ulega odkształceniom, nawet jeśli kopnie się ją 3,5 tys. razy.

Gdy przed ME w Portugalii pojawiła się piłka Roteiro, niektórzy bramkarze narzekali, że jest za szybka, że ciężko ją złapać. Adidas nie chciał teraz odpowiedzieć na pytanie, jak szybka będzie nowa piłka (poza wzmianką o BMW). Argument, że "prędkość i aerodynamika czegoś, co od lat waży tyle samo i jest okrągłe, nie da się bardzo zmienić", brzmi rozsądnie, tym bardziej że trudno oprzeć się wrażeniu, że ostatnie nowinki technologiczne w produkcji piłek to głównie eksperymentowanie z nowymi materiałami, kosmicznymi syntetykami, jakich nie powstydziłaby się NASA. Prawdopodobnie wojna na słowa między napastnikami a bramkarzami powróci, bo na boisku liczy się przede wszystkim to, jak mocno można piłkę kopnąć i jak łatwo można ją złapać, a nie to, jak wypada na testach.

Adidas tradycyjnie promuje kraj, w którym odbywają się mistrzostwa. Mundial jest w Niemczech, więc piłka jest biało-czarna, bo taką koszulkę miał na sobie Franz Beckenbauer unoszący do góry mistrzowski puchar w 1974 roku. - A złote obramowanie ma właśnie symbolizować trofeum - podkreśla Markus Baumann z działu marketingu Adidasa.

Niemiecki koncern ma kontrakt z FIFA do 2014 r. i nie ukrywa, że chce na tym zarabiać. Liczy, że sprzeda 10 mln nowych piłek, czyli o 4 mln więcej niż modelu z poprzednich MŚ i 6 mln więcej niż Tricolore - futbolówki z 1998 r. Niestety, Teamgeist, który w sklepach pojawi się już dziś, będzie drogi. Cena to 110 euro, czyli tyle samo ile kosztowała po premierze piłka Roteiro.

Wiadomo też, że Teamgeist nie będzie wyposażony w elektroniczny chip, który miał rozwiewać wątpliwości, czy był gol, czy nie. - Nie jesteśmy jeszcze gotowi. To dobry system, ale potrzeba więcej testów - mówią Adidas i FIFA. "Gazeta" próbowała mimo wszystko dociec, gdzie dokładnie w piłce będzie znajdował się ważący kilka gramów elektroniczny chip. Czy wszycie go z jednej strony nie zmieni wagi piłki i nie zakłóci jej superprecyzji? - Nie, bo chip będzie w samym środku - odpowiedział specjalista z Adidasa. Sugestia, że w środku piłki jest przecież powietrze, zupełnie nie zbiła go z tropu. - Chip będzie w samym środku piłki, ale jeszcze nie na tych MŚ. Gdy będziemy gotowi, wyjaśnimy szczegóły.

Zmian technologii samej piłki my, zwykli ludzie, nie dostrzegamy. A to przecież tez nie byle co.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elpolacco
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 20:03, 22 Sty 2006    Temat postu:

Zmieniły się nieco moje poglądy na temat dwóch sędziów na boisku...

Empirycznie sprawdziłem, że różnice miedzy sędziami (począwszy od intelektualnych, poprzez charakter, jak i sposób sędziowania) mogą skutecznie odebrać całą przyjemność sędziowania.

Jak w koszykówce czy ręcznej udaje im się sędziować we dwóch bez zgrzytów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
laguna86




Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole

PostWysłany: Wto 22:58, 21 Lut 2006    Temat postu:

Jestem za chipami w piłkach, choć podobno niektórzy narzekają, że sygnalizacja jest za każdym razem gdy piłka przechodzi przez linię bramkową. Nie rozumiem ich. Przecież chyba o to chodziło?! Kto pamięta mecz Hiszpania - Korea Płd. na MŚ 2002 wie o co chodzi. I według mnie informację o przekroczeniu linii bramkowej powinien otrzymywać asystent, gdyż dziwnie by to wyglądało, że asystent nie podnosi chorągiewki a główny gwiżdże będąc np. na 30 metrze przed bramką. No i oczywiście nie zwalniałoby to z myślenia i obserwacji, bo jak każdy układ techniczny, i ten może się zespuć w trakcie meczu.

Podobno kiedyś testowano zapis wideo na meczach piłkarskich i okazało się, że rzeczywisty czas trwania połowy meczu wynosił około 60 - 70 minut. Kibice nie byli zadowoleni z długich przerw w grze, a piłkarze tracili ciepło organizmów i tempo gry. Trzebaby dokładnie określić w jakich sytuacjach sędzia mógłby się zwrócić o pomoc do zapisu wideo.

Dwóch sędziów na dużym boisku? Nie, młody sędzia nie raz bałby się podjąć trudną decyzję w meczu sędziowanym z doświadczonym kolegą, nawet gdyby widział, iż ten popełnił błąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum futboool! sędziowie ŁZPN Strona Główna -> Przepisy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin